Kilka pracowitych godzin spędzonych z fantastycznymi ludźmi w otoczeniu lasów,
łąk i pól niedaleko nad Pogorią IV, mała dzielnica Piękło, piękna październikowa pogoda.
łąk i pól niedaleko nad Pogorią IV, mała dzielnica Piękło, piękna październikowa pogoda.
Takie plenery lubimy najbardziej. Przebiegające w luźnej atmosferze, z mnóstwem śmiechu.
Las to zdecydowanie jedna z naszych ulubionych scenerii. Poza tym, że jest piękny,
daje też prawdziwie intymną atmosferę, jest więc doskonałym tłem do ukazania tego, co najważniejsze.
Emocji! Agnieszka i Darek pokazali ich całe spektrum – od bliskości, czułości,
miłości, po szczerą radość i wspólne wygłupy. Muszę przyznać, że to niesamowity pomysł.
Rzadko która z nas może się poszczycić uwiecznioną chwilą magicznych zaręczyn.
Tymczasem tutaj udało się uchwycić prawdziwe emocje! :D
Cóż to za odpowiedzialność i zaszczyt dla samego fotografa, który jest przecież świadkiem,
tych niezapomnianych chwil. Po uroczych słowach: "tak, wyjdę za Ciebie" można od razu wykonać sesję narzeczeńską : )
Mam nadzieję, że zdarzą się nam jeszcze tak miłe niespodzianki na sesjach.
A Agnieszce i Darkowi życzę wszystkiego dobrego i powodzenia w planowaniu kolejnego
etapu ich znajomości.
Bardzo dobry pomysł, w jesiennym parku.....teraz czekamy na sesje z ślubu Waszego..........
OdpowiedzUsuń